Autor Wątek: W co dzis zagralem... Co przeszedłem... Gdzie poległem...:P  (Przeczytany 349815 razy)

OldSchool222

  • NIECH SIĘ INNI WSTYDZĄ!!!
  • Stały bywalec PG
  • *****
  • Wiadomości: 280
  • Pegasus Forever :]
    • Zobacz profil
Odp: W co dzis zagralem... Co przeszedłem... Gdzie poległem...:P
« Odpowiedź #1035 dnia: 11.10.2011, 16:43:42 »
Do mnie przyszedł dziś świeżutki Resident Evil 4 na GC. Po niekrótkich zmaganiach dobiłem do Chaptera 1-3. Kurczę trudnawa ta gra albo ja staram się za bardzo kozaczyć, a jeszcze tego nie potrafię. Tak czy siak gra wymiata :D  Zdecydowanie dużo lepsza od 5tki.
ja mam Re4 na ps2 i przeszedłem na wszystkich poziomach trudności oprócz Professional (utknąłem w 2-2 chyba) no i oczywiście ukończyłem inne odblokowane tryby...
na początku może być troche trudnawa , ale później będziesz wymiatał :D

btw. od paru dni gram w świetną grę Anno1701 :)

machbed

  • Moderator Globalny
  • Stały bywalec PG
  • *****
  • Wiadomości: 2124
  • Jeżeli jest sprawa, kontakt na PW.
    • Zobacz profil
Odp: W co dzis zagralem... Co przeszedłem... Gdzie poległem...:P
« Odpowiedź #1036 dnia: 11.10.2011, 16:55:12 »



Udało się. Akumajou Densetsu ukończone samym Trevorem, bez pomocnika.

Zelas12

  • Fan Famicoma i Castlevani!!
  • Stały bywalec PG
  • *****
  • Wiadomości: 327
    • Zobacz profil
Odp: W co dzis zagralem... Co przeszedłem... Gdzie poległem...:P
« Odpowiedź #1037 dnia: 19.10.2011, 21:31:01 »
Pieknie kolego moje graty :D ja natomiast pobawilem sie troche na next genie mianowicie przypomnialem sobie 2 gierki,przeszedlem RE 5 oraz Uncharted 2.  Niby nic a papa mi sie smieje :D

TWIN2005

  • Gość
Odp: W co dzis zagralem... Co przeszedłem... Gdzie poległem...:P
« Odpowiedź #1038 dnia: 23.10.2011, 18:43:55 »
Famicomowe Duck Tales 2 na poziomie hard zaliczone :D
Niedzielna wycieczka do czasów dzieciństwa zakończona sukcesem.


OldSchool222

  • NIECH SIĘ INNI WSTYDZĄ!!!
  • Stały bywalec PG
  • *****
  • Wiadomości: 280
  • Pegasus Forever :]
    • Zobacz profil
Odp: W co dzis zagralem... Co przeszedłem... Gdzie poległem...:P
« Odpowiedź #1039 dnia: 25.10.2011, 17:18:02 »
W końcu ukończyłem Castlevanię III i tym samym zaliczone mam wszystkie 3 części na pegasuska ;)

pajdus

  • Fan Pegasusa
  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 58
  • Hardcore Gamer
    • Zobacz profil
Odp: W co dzis zagralem... Co przeszedłem... Gdzie poległem...:P
« Odpowiedź #1040 dnia: 25.10.2011, 21:00:53 »
Od końca Lipca za bardzo na moim pececie nie grałem.A obecnie wróciłem do klasyka gier z perspektywy trzeciej osoby czyli Max Payne.Nie ma to jak powrócić do dawnych gier z takim klimatem,akcją i napięciem jak pierwsza część Maxa Paynea.

Doolo

  • Stały bywalec PG
  • *****
  • Wiadomości: 356
    • Zobacz profil
Odp: W co dzis zagralem... Co przeszedłem... Gdzie poległem...:P
« Odpowiedź #1041 dnia: 28.10.2011, 22:05:16 »
RAAAA!! Dziś ukończyłem Resident Evil 4 na GC! Gierka jest prześwietna! Oczywiście stary styl residenta jest tu zdeptany i sprofanowany ale gra nabrała nowego wymiaru i jest super. Dobry progres, długa, groza, świetnie przemyślani bossowie, ciekawe potwory, tylko czasem za dużo akcji pod rząd co uniemożliwia odpoczynek. Ogólnie fanowskie 10/10 :D



Teraz pobawiłbym się z chęcią w opcję The Mercenaries, ale kusi mnie jednak bardziej pewna gra na PSX traktująca o waśni ojca z synem na tle upiornego zamku w Transylwanii.
« Ostatnia zmiana: 28.10.2011, 23:06:59 wysłana przez Doolo »

SebaSan1981

  • Astromaniac
  • Stały bywalec PG
  • *****
  • Wiadomości: 561
    • Zobacz profil
Odp: W co dzis zagralem... Co przeszedłem... Gdzie poległem...:P
« Odpowiedź #1042 dnia: 03.11.2011, 17:05:46 »
Dziś zakupiłem w Biedronce wspaniałą grę Tropico 3 za okazyjną cenę 9,99pln. Nareszcie będę mógł dać upust swoim żądzom sprawowania władzy absolutnej oraz autorytarnym rządom przy wsparciu wojska :)



Ale zanim dojdę do władzy absolutnej postanowiłem sobie przejść grę Limbo, którą gorąco wam wszystkim polecam!! Screen poniżej:



Gra jest momentami bardzo makabryczna ale ze względu na swój czarno-biały design jest niesamowicie klimatyczna...

kozi616

  • Aktywny użytkownik
  • ***
  • Wiadomości: 147
    • Zobacz profil
Odp: W co dzis zagralem... Co przeszedłem... Gdzie poległem...:P
« Odpowiedź #1043 dnia: 03.11.2011, 17:10:26 »
też sobie coś zakupię ;)

http://www.biedronka.pl/gry/

Doolo

  • Stały bywalec PG
  • *****
  • Wiadomości: 356
    • Zobacz profil
Odp: W co dzis zagralem... Co przeszedłem... Gdzie poległem...:P
« Odpowiedź #1044 dnia: 03.11.2011, 21:19:57 »
Dziś kolejny dzień Castlevanii Sympthony of the Night. Już myślałem, że utknąłem i niezbędna będzie pomoc Seby, jednak przypomniałem sobie o paru miejscach, odkryłem parę tajemnych komnat i zdobyłem w końcu przemianę w nietoperza i teraz mam aż za dużo miejsc do powtórnego odwiedzenia :) Trochę łażenia i będę gotowy, jak podejrzewam, na walkę z kimś silnym na szczycie mapy :) Gra ogólnie mistrz.

Mcin

  • Twój Moderator
  • Moderator Globalny
  • Stały bywalec PG
  • *****
  • Wiadomości: 2922
    • Zobacz profil
Odp: W co dzis zagralem... Co przeszedłem... Gdzie poległem...:P
« Odpowiedź #1045 dnia: 03.11.2011, 21:21:23 »
A jak tam w porównaniu do pierwszego Tropico? Klimat jest? Jak oceniasz zmiany mechaniki?

SebaSan1981

  • Astromaniac
  • Stały bywalec PG
  • *****
  • Wiadomości: 561
    • Zobacz profil
Odp: W co dzis zagralem... Co przeszedłem... Gdzie poległem...:P
« Odpowiedź #1046 dnia: 03.11.2011, 22:14:15 »
Trochę łażenia i będę gotowy, jak podejrzewam, na walkę z kimś silnym na szczycie mapy :)

A wiedz że dojście do szczytu mapy to dopiero połowa przygody. Jest jeszcze Reverse Castle do zwiedzenia :)

A jak tam w porównaniu do pierwszego Tropico? Klimat jest? Jak oceniasz zmiany mechaniki?

A wiesz? W jedynkę nie grałem nigdy, dlatego nie mam możliwości ich porównania. Przygodę z Tropico zacząłem właśnie od części trzeciej kilka miesięcy temu. Dopiero teraz grając w oryginał mam większą chęć zgłębiania jej jeszcze bardziej niż poprzednio grając na płycie CD podpisanej flamastrem. :)

Hendan

  • Stały bywalec PG
  • *****
  • Wiadomości: 460
  • I LOVE NINTENDO ^^
    • Zobacz profil
Odp: W co dzis zagralem... Co przeszedłem... Gdzie poległem...:P
« Odpowiedź #1047 dnia: 04.11.2011, 19:05:20 »
No to ja się pochwalę :). Wczoraj, wieczorem zasiadałem na chwilę do Pegasusa, po dłuższym mendzeniu w wyborze gry, sięgnąłem w końcu po Ninja Turtles II, miałem już wyłączyć i iść spać bo na 7 do roboty ale kurka myślę dobrze mi idzie więc gram dalej. Przy etapie w domu Szoguna szkoda mi było wyłączyć konsole skoro zaraz dojdę do Technodromu czyli ostatniego etapu gry. Grając jakby pchany magiczną dłonią po kolei pokonałem generała Traaga, Kranga oraz w końcu naszego kochanego Shreddera (generał i krang to twarde skurczybyki ale podwójny Shredder ze swoimi piorunami które zabierają całe życie jest po prostu Madafaka) Grę ostatni raz przechodziłem po kilka razy jakieś 17 lat temu, nie sądziłem, że uda mi się znowu ją zaliczyć bo z wprawy wyszedłem mocno jeśli chodzi o tą grę..

Jeśli chodzi o bossów to najprostszy według mnie jest Profersor Baxter w postaci ludzkiej w kanałach (nie posiada typowych wrednych ataków po prostu lata i rzuca Mousery, wystarczy atakować go z wyskoku i po sprawie) oraz przemieniony później w muchę-mutanta. Bebop i Rocksteady są twardzi ale dla wprawnego gracza znającego taktykę nie sprawią żadnych problemów (to się samo tyczy niedźwiedzia Tora w etapie zimowym). Bardzo twardymi zawodnikami są Panowie z wyżej wymienionego Technodromu oraz jeszcze wcześniej Granitor kamienny wojownik; nie zadaje silnych ciosów ale jest bardzo bardzo wytrzymały podobnie jak jego kolega Traag, kolejnym twardym bossem jest Szogun w Domu Szoguna, sam etap jest jednym z najbardziej męczących w grze a do tego na końcu czeka nas boss który jest bardzo silny i wytrzymały. Jeśli chodzi o Kranga to jego Android to prawdziwy majstersztyk wojenny, posiada bardzo dużo wrednych ataków przy czym jest bardzo szybki. Gra długo pozostanie dla mnie jedną z najlepszych gier na Pegasusa, jest bardzo dynamiczna i zapewnia zabawę na dłuższą chwilę, uczucie jakie się pojawia przy pokonaniu tego drania Shreddera jest bezcenne :)



PS Sorrki, nie zdążyłem sięgnąć po aparat wystarczająco szybko żeby uchwycić Technodrom :)

Doolo

  • Stały bywalec PG
  • *****
  • Wiadomości: 356
    • Zobacz profil
Odp: W co dzis zagralem... Co przeszedłem... Gdzie poległem...:P
« Odpowiedź #1048 dnia: 06.11.2011, 00:21:37 »
Dziś w Castlevanii SotN jako przykładny katolik pokonałem Belzebuba. A tak poza tym muszę powiedzieć, że zamek do góry nogami jest nieco trudniejszy i duuuużo bardziej wkur...cy. Tym bardziej, że poprzedni zamek nieco mnie rozleniwił bo byłem już naprawdę pakerny. Nie zmienia to faktu, że gra wciąż zachwyca.

SebaSan1981

  • Astromaniac
  • Stały bywalec PG
  • *****
  • Wiadomości: 561
    • Zobacz profil
Odp: W co dzis zagralem... Co przeszedłem... Gdzie poległem...:P
« Odpowiedź #1049 dnia: 06.11.2011, 00:26:48 »
Dziś w Castlevanii SotN jako przykładny katolik pokonałem Belzebuba.

Do jego pokonania użyłeś krzyża czy wody święconej?? :) Powiem Ci że "belzebubu" to jeszcze dość prosty boss. Potem będą o wiele trudniejsi. Ale fajnie że Ci dobrze idzie. Ja dalej klikam w Tropico3...