Autor Wątek: W co dzis zagralem... Co przeszedłem... Gdzie poległem...:P  (Przeczytany 349817 razy)

Mati

  • Stały bywalec PG
  • *****
  • Wiadomości: 423
    • Zobacz profil
Odp: W co dzis zagralem... Co przeszedłem... Gdzie poległem...:P
« Odpowiedź #810 dnia: 11.04.2011, 15:08:37 »
Mati sobie pyknął w Japońską wersję Altered beast i udało się poraz kolejny przejść.

Święetna pozycja, polecam tym, którzy jeszcze nie mieli okazji zagrać, a naprawdę warto choćby poznać wszystkie wcielenia naszego głównego bohatera. Cóż, więcej smaczków nie zdradzę, kto nie grał a zamierza to zrobić, życzę powodzonka.

DarkwindDuckRules!

  • Weteran Darkwinga
  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 66
  • I Am Darkwing Duck!
    • Zobacz profil
Odp: W co dzis zagralem... Co przeszedłem... Gdzie poległem...:P
« Odpowiedź #811 dnia: 11.04.2011, 16:16:26 »
Taa gralem jak ostatnio zagralem to zatrzymalem chyba sie w misji z orlem :P

OldSchool222

  • NIECH SIĘ INNI WSTYDZĄ!!!
  • Stały bywalec PG
  • *****
  • Wiadomości: 280
  • Pegasus Forever :]
    • Zobacz profil
Odp: W co dzis zagralem... Co przeszedłem... Gdzie poległem...:P
« Odpowiedź #812 dnia: 15.04.2011, 14:33:01 »
a ja dzisiaj przeszedłem TMNT:TF na hardzie :D ale była zacięta walka ;D

skr0403

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 76
    • Zobacz profil
Odp: W co dzis zagralem... Co przeszedłem... Gdzie poległem...:P
« Odpowiedź #813 dnia: 19.04.2011, 10:02:59 »
Wczoraj pyknąłem Ninja Ryukenden 3 :)

Trochę się zawiodłem bo w porównaniu do poprzednich dwóch części to gra banalna. Zagrałem pierwszy raz w życiu i przeszedłem za pierwszym razem...


skr0403

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 76
    • Zobacz profil
Odp: W co dzis zagralem... Co przeszedłem... Gdzie poległem...:P
« Odpowiedź #814 dnia: 19.04.2011, 11:32:54 »
A dziś Duck Tales zaliczone



Mcin

  • Twój Moderator
  • Moderator Globalny
  • Stały bywalec PG
  • *****
  • Wiadomości: 2922
    • Zobacz profil
Odp: W co dzis zagralem... Co przeszedłem... Gdzie poległem...:P
« Odpowiedź #815 dnia: 19.04.2011, 13:50:21 »
Za to łamerykański Ninja Gaiden III niszczy limitowanymi kontynuacjami ;)

A ja, jak już pisałem gdzie indziej, kupiłem HoMM I-IV Complete. Głównie ze względu na III, w którą zagrywałem za młodu do granic szaleństwa, a której nigdy w oryginale nie posiadałem. No ale jak już przyniosłem, zainstalowałem komplet... No i nałóg powrócił. Przeszedłem już 2 kampanie w Szadole, w międzyczasie testując jedynkę, która jak dla mnie jest co najmniej zabawna :) Biorąc pod uwagę, jaki potęp seria dokonała później, ciężko nie traktować jej jak ciekawostki historycznej, ale jako dodatek do kompletu jest w sam raz. Do tego Dwójka, której nigdy nie miałem okazji głębiej poznać, Czwórka, która przez pryzmat następcy wygląda jakoś lepiej i jeszcze WoG+ parę mini modów z neta (nowe miasto!). Do sesji daleko, ale już czuję, że mogę zacząć się bać, czasu na naukę może nie być :D
A jak już tak przy WoGu jestem... Ostatnio z kumplem zachciało nam się grać w hot-seata, a że stare mapy to już ograne, ściągnąłem parę nowych, w tym "Kolonizację Upadłego Królestwa" z Jaskini Behemota. Wystarczyło dodać sojusze w edytorze i jazda! Mapa okazała się świetna. Ze względu na nie za wielki rozmiar szybko dochodziło do potyczek z komputerem, które i tak nie były daniem głównym. Otóż na mapie było od wała artefaktów, obiektów i niemal niezwyciężonych przeciwników, których się klepało i klepało. Nawet mając mega bohatera i potężną armię z sztandarami można było dostać wciry. A herosów można było podszkolić do rozmiarów gdzie indziej nieosiągalnych. I tak spędziliśmy około 20 godzin (Przeliczcie sobie na współczesne FPS-y) ścigając się, kto lepiej wyszkoli swojego ciecia, klepiąc coraz to liczniejsze oddziały na mapie, a przy okazji broniąc swoich miast przed komputerem, który też miał jak się podszkolić i świeżaki z tawerny, nawet z armią, mogły nie dać rady. A jak udało się ukończyć czułem, jakbym odkładał świetną, pełnoprawną grę na półkę.
Czyli kupa radochy na najwyższym poziomie (Przecież to Heros :P ) za darmochę. Nie wiem, czy na 1 fun byłby taki sam, ale w duecie ta mapka jest niezrównana! Polecam!

skr0403

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 76
    • Zobacz profil
Odp: W co dzis zagralem... Co przeszedłem... Gdzie poległem...:P
« Odpowiedź #816 dnia: 19.04.2011, 13:59:49 »
Za to łamerykański Ninja Gaiden III niszczy limitowanymi kontynuacjami ;)
wykorzystałem jedną przy ostatnim bossie ;) gra jest banalna.

Kontynuując dzisiejszy maraton,
po wielu mękach, przekleństwach i palpitacjach serca, poległ Robocop 2:



Mcin

  • Twój Moderator
  • Moderator Globalny
  • Stały bywalec PG
  • *****
  • Wiadomości: 2922
    • Zobacz profil
Odp: W co dzis zagralem... Co przeszedłem... Gdzie poległem...:P
« Odpowiedź #817 dnia: 19.04.2011, 15:37:08 »
To albo japoniec różni się od jankesa czymś więcej, albo żeś niezły hardkor. ja NG III wciąż nie przemogłem :)

machbed

  • Moderator Globalny
  • Stały bywalec PG
  • *****
  • Wiadomości: 2124
  • Jeżeli jest sprawa, kontakt na PW.
    • Zobacz profil
Odp: W co dzis zagralem... Co przeszedłem... Gdzie poległem...:P
« Odpowiedź #818 dnia: 19.04.2011, 19:04:41 »
Różnią się co nieco ilością i rozstawem przeciwników. Bossowie są na takim samym poziomie. Niczym się nie różnią.

skr0403

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 76
    • Zobacz profil
Odp: W co dzis zagralem... Co przeszedłem... Gdzie poległem...:P
« Odpowiedź #819 dnia: 19.04.2011, 19:38:02 »
To albo japoniec różni się od jankesa czymś więcej, albo żeś niezły hardkor. ja NG III wciąż nie przemogłem :)

Generalnie byłoby ciężko gdyby nie katana na każdym kroku, dzięki niej przy uderzeniu tworzy się ten biały bumerang, co znacznie zwiększa zasięg uderzenia. No i dość często pojawia się też życie. Problem zaczyna siew 7 levelu czyli ostatnim kiedy to latają wkurzające "helikopterki", a grunt pod nogami znika. No i ten 3-levelowy ostatni boss.
Może mój hardkor wyniknął po prostu z tego, że przyzwyczajony byłem do poprzednich części i taka broń w trójce to duże ułatwienie więc mi się grało prosto.


Skoro NG3 się nieco różni to może poszukam wersji angielskiej albo spróbuję obadać już na emu.


« Ostatnia zmiana: 19.04.2011, 19:39:39 wysłana przez skr0403 »

machbed

  • Moderator Globalny
  • Stały bywalec PG
  • *****
  • Wiadomości: 2124
  • Jeżeli jest sprawa, kontakt na PW.
    • Zobacz profil
Odp: W co dzis zagralem... Co przeszedłem... Gdzie poległem...:P
« Odpowiedź #820 dnia: 19.04.2011, 20:22:06 »
Jeszcze nawiązując do NR3. Przejście ostatniego aktu mieszcząc się w czasie to coś niesamowicie trudnego. Próbował ktoś? Praktycznie nie możemy się nigdzie zatrzymać ani zawahać, raz doszedłem do ostatniego bossa bez ani jednej straty życia w poprzednich aktach przy czym wszedłem już do niego i brakło mi czasu na jakikolwiek ruch.

Roben

  • Stały bywalec PG
  • *****
  • Wiadomości: 426
    • Zobacz profil
Odp: W co dzis zagralem... Co przeszedłem... Gdzie poległem...:P
« Odpowiedź #821 dnia: 19.04.2011, 21:12:24 »
NG III to mój brat przeszedłby za 1 razem, a pamiętam jak się rozstawialiśmy i obserwowaliśmy jak napier... yy gra i doszedł do tego dużego żółtego niby-robota.

spiderfucker666

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 69
    • Zobacz profil
Odp: W co dzis zagralem... Co przeszedłem... Gdzie poległem...:P
« Odpowiedź #822 dnia: 20.04.2011, 21:22:17 »
Drodzy koledzy, Solbrain na 1 lifie przez całą grę, wynik na fotkach w linku
Shatterhand  trochę gorzej bo z 1 kontynuacją ale juz zmęczony byłem poprzednią grą ;)

Zdjęcia
« Ostatnia zmiana: 20.04.2011, 21:49:42 wysłana przez spiderfucker666 »

Doolo

  • Stały bywalec PG
  • *****
  • Wiadomości: 356
    • Zobacz profil
Odp: W co dzis zagralem... Co przeszedłem... Gdzie poległem...:P
« Odpowiedź #823 dnia: 21.04.2011, 11:45:49 »
Bardzo ładnie, mnie się jeszcze nie udało tej gry w ogóle przejść ale też jeszcze nie podszedłem do niej "na poważnie".

Natomiast ukończyłem wczoraj God of War 3 na poziomie Titan (hard). Jeśli Zelas przeszedłeś na Chaos to chyle czoła. Mi póki co Hefajstos musi wykuć zapasowy komplet nerwów na przyszłe podejście.

22.04.11 - Grałem i przeszedłem (medium) w nowiuśkie Motal Kombat na PS3 :D
« Ostatnia zmiana: 22.04.2011, 12:30:04 wysłana przez Doolo »

Mati

  • Stały bywalec PG
  • *****
  • Wiadomości: 423
    • Zobacz profil
Odp: W co dzis zagralem... Co przeszedłem... Gdzie poległem...:P
« Odpowiedź #824 dnia: 23.04.2011, 19:00:29 »
Przez kilka dni męczyłem Robocco wars. Świetna gra i polecam wszystkim choć panowie przesadzili jeśli chodzi o ostatni level. Gra poszła gładziudko do ost levelu a potem ? Masakra, labirynt w którym trza łazić i szukać odp drogi co zajmuje sporo czasu i tutaj już musiałem zkorzystać z pomocy młodszego pomocnika ale udało się. Polecam, warto zagrać.