Autor Wątek: Komunia  (Przeczytany 360 razy)

Lucas_Mountain

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 56
    • Zobacz profil
Komunia
« dnia: 25.08.2023, 04:59:43 »
Rano, dzień po mojej komunii świętej ( to mógł być chyba 1995), gdy wszyscy jeszcze spali, ja wziąłem te moje 500zł i poszedłem na ul. Kościuszki w Krakowie sklep schodkami w dół dokonując zuchwałego zakupu 3 wyszukanych przeze mnie naj naj naj naj kartridży.
Oczywiście wydałem wtedy niecałe z tego 100zł (rozsądne zakupy), ale rodzice jak mnie zobaczyli i się zorientowali po moim powrocie co ja robię to z przerażeniem zapytali czy zostały mi jakieś pieniądze i gdzie jest reszta.
Tej całej reszty więcej nie zobaczyłem za to zawsze się cieszyłem, że chociaż tyle udało mi się uprzedzić ich plan wobec moich finansów  :D

Bardzo_Ciemny_Las

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 25
    • Zobacz profil
Odp: Komunia
« Odpowiedź #1 dnia: 28.08.2023, 17:26:40 »
Ciekawa historia ale czy możesz zdradzić co to były za kartridże? :)

dendy_junior

  • Aktywny użytkownik
  • ***
  • Wiadomości: 181
    • Zobacz profil
Odp: Komunia
« Odpowiedź #2 dnia: 28.08.2023, 19:59:02 »
Ciekawe też ile dzisiaj był byś w stanie dostać za te tytuły, gdybyś je nadal miał. Czy kasa była wydana jak pewnie sądzili rodzice na zabawki czy może to była dobra lokata kapitału.

Lucas_Mountain

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 56
    • Zobacz profil
Odp: Komunia
« Odpowiedź #3 dnia: 29.08.2023, 07:39:11 »
Ciekawa historia ale czy możesz zdradzić co to były za kartridże? :)
Pamiętam tylko jeden i chyba było to "Tecmo World Wrestling" - na pewno jakiś Wrestling - wiele rzeczy nie zgadza mi się między moimi wspomnieniami, a tym co teraz oglądam na YouTube  ;D
Pamiętam, że ta gra była bardzo grywalna z intuicyjnym, logicznym sterowaniem przynoszącym satysfakcje z jego opanowania.
Wtedy grafika również się wyróżniała spośród innych tytułów na plus - od razu wiedziałem, że kartridż będzie nie wymienialny.

Mój system polegał na tym, że miałem rotacyjne słabe gry, które wymieniałem non stop, a gdy trafiłem na super tytuł trafiał on do puli nie wymienialnych. Gdy zdarzyła się czasem sytuacja, że ostatni "wymienialny" został wymieniony na super grę - musiałem dozbierać na to, żeby kupić nowy kartridż bo szkoda było cokolwiek wymieniać i tracić - tak rosła moja kolekcja.

Sklep w którym kupowałem na Kościuszki w Krakowie to była pełna profeska - gość miał podłączonego Pegasusa non stop i na prośbę prezentował gre - trochę prościej było coś wybrać niż na zwyczajnym targu.

Chodziaż u "ruskich" też zostawiłem "spore" pieniądze - ostatnio byłem w Borku Falęckim w Krakowie i pytałem tej samej sprzedawczyni co 25 lat temu czy ma jakieś Pegasusy. Mówiła, że może zostały jej tylko jakieś dyskietki, ale to żebym podszedł za 2 tygodnie. Mówiła też, że ludzie tu non stop pytają ją czy ma jakieś Pegasusy: '' No nie mam kochanie"  ;D. To samo na giełdzie staroci w sob. i nd. w Krakowie słyszałem, że ludzie chodzą i pytają o Pegasusy (SZOK)
Wspomniałem jej, że pamiętam, że jak wymieniłem u niej grę na totalnie nie grywalną to jak przychodziłem za godzinę z powrotem z powodu że nie da się w to grać to wymieniała mi ten kartridż jeszcze raz za darmo.

Lucas_Mountain

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 56
    • Zobacz profil
Odp: Komunia
« Odpowiedź #4 dnia: 29.08.2023, 07:52:12 »
Ciekawe też ile dzisiaj był byś w stanie dostać za te tytuły, gdybyś je nadal miał. Czy kasa była wydana jak pewnie sądzili rodzice na zabawki czy może to była dobra lokata kapitału.
Myślę, że może bym podwoił kapitał inwestycyjny, ale to by była bardzo długo terminowa lokata  ;D

dendy_junior

  • Aktywny użytkownik
  • ***
  • Wiadomości: 181
    • Zobacz profil
Odp: Komunia
« Odpowiedź #5 dnia: 29.08.2023, 21:52:19 »
Oj bardzo długo terminowa lokata, tak że chyba zamiast sprzedawać po takim czasie posiadania, lepiej pokazać swoim dzieciom jak i na czym się kiedyś grało:)   Ale i tak mało komu udało udało się zachować sprzęty przez tyle lat.

Ja kiedyś u kuzynki zagrywałem się we Wrestlemanie. Wydanie ''orginalne'' ze sklepu
« Ostatnia zmiana: 29.08.2023, 21:56:52 wysłana przez dendy_junior »

Lucas_Mountain

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 56
    • Zobacz profil
Odp: Komunia
« Odpowiedź #6 dnia: 30.08.2023, 20:58:58 »
Ciekawe jest to, że emulator nie oddaje tego wrażenia jakie robi oryginalna konsola podłączona do TV CRT i faktycznie, żeby komuś to pokazać jak to wyglądało dawniej to trzeba mieć ten sprzęt. Sama pixseloza na 144hz monitorze laptopa i gra o całkowicie innej dynamice przez emulacje w żaden sposób nie oddaję tego jak dawniej wyglądały gry.