Pograłem w te cuda
Folder roms:
Dwóch gier nie mogę poprawnie odpalić na Emu,
Harry Potter [Aladdin 3 hack].nes i
Angry Birds [Moai Kun (J) hack].nes - Mesen wywala błąd, na Nestopii i FCEUX mega krzaczy grafika.
Nie rozumiem niektórych nazw, czemu "Warship" ma dodane "Night Arrow Hack"? Hack hacka? warto by dodać odnośnik do oryginału, czyli Galaxian
Nie jestem mega biegły w tych wszystkich konwencjach nazw, Goodnes, No-Intro itp. skąd to się bierze?
Co do jakości samych gier, niektóre hacki mają mocno schizową grafę, ktoś się nieźle nastarał. W kwestii muzyki za to, kpina. brzmi jak zmiana tonacji + od czasu do czasu walnięcie w złą nutę, kaleczy uszy i tyle.
Folder games:
Oesu, czuje, jakbym grał w Action 52 :/ Raz nie wszystkie gry to autorskie produkcje, mamy np. Bomb Sweeper, Czyli Homebrew od Snowbro (pytali go o zdanie?) kiepski hack kiepskiego fire dragona, i Porter, zdaje się z Calrton 6 in 1. Te gry rozbudowaniem bardziej przypominają produkcje z Atari VCS, jakością są poziom poniżej. Najbardziej boli Metal Slug... co to za potwór? 3/4 "gry" mamy spowolnienie, jakościowo nijak to się ma to produkcji z Neo-Geo. Ok, mamy coś pokroju Marco i żołnierzy Mordena, ale z dałnem, nawet nie potrafi się obrócić i rzucić granatem w druga stronę. Muzyka w tych grach to mordęga. niektóre mają tak ciekawe zasady, że nie byłem w stanie powiedzieć, co w nich robię...
Folder games2:
Tu jest już lepiej, ale wciąż, to kiepskie gry. PKA CHU to hack Mariana, w paru miejscach lepsza grafa, ale z tragiczną muzyką.
Pokemon Red to kiepski platformer, a Mario kart to kiepska ścigałka. oba, zastanawiam się, czy są autorskimi produkcjami, czy rozwinięciem kodu innych gier - karty bardzo mi przypominają F1 race w mechanice, Pokemon Red też mi się z czymś kojarzy, ale nie wiem z czym.
Grałem na Emu, na Everdrive jeszcze nie próbowałem.
W skrócie -fajna wartość archiwistyczna i okcydentalistyczna, do grania nie polecam.