Nie-do końca. Żyjemy w społeczeństwie informacyjnym, w zasadzie musimy być w sieci na bieżąco. Ja w jednej z dorywczych robót tak miałem, że kilka minut po rozpoczęciu "internetowej" rekrutacji do roboty najlepsze fuchy pozajmowane. Jak ktoś nie korzysta z zaawansowanych aplikacji i lubi pograć w gierki dotykalskie, a waga laptopa przeszkadza- jest okej. Do tego coraz więcej poważnych programów pojawia się na tabki, oraz peryferia jak klawiatura, mysz czy możliwość podłączenia do kilku monitorów. Mówie ofc o sprzęcie na Androidzie, bo iOS to faktycznie do zabawy, a Windowsa na tablecie na oczy nie widziałem.
Tak jak kiedyś Dominacja Lapków nad pecetami wydawała sie niemożliwa, tak dziś jest standardem. Za parę lat możliwości 3-kilogramowego notebooka mogą przekraczać potrzeby kowalskiego, który wybierze tablet na drogę, a w domu podłączy do klawy i myszki Żeby pograć w Kłeja 6 :> Co widząc, jak bardzo się towar upowszechnia, może się spełnić.
Żeby nie było, nie mam tabletu, ani nawet fona z internecią porządną, ale niemożność np. sprawdzenia dojazdów na biegu coraz bardziej mi się naprzykrza :>