Faktycznie próbuję do bólu miałem takiego typa w pracy wyleciał za kradzież miedzi(22zł/kg)I za każdym razem jak przychodził czy rzeczy zdać czy jakieś papiery podpisać to zaś próbował coś podwinąć.A na magazynie w magiczny sposób znikło ponad 500kg.I ochrona jak i wszyscy o tym wiedzieli więc za każdym razem go łapali(z 3 albo 4 razy).
Mnie tylko zastanawia to "NIE PRZYJMUJE WPŁATY PRZEZ PAYU!" Przecież nie można czegoś takiego żądać i zaś można podać do alle...