Obserwując tok rozwijających się aukcji o kolekcjonerskie carty, niedługo można będzie się spodziewać diss'ów w tym typie... (moja mała improwizacja)
"Henek Ty ch... za zbrodnie, które żeś popełnił, masz przej... i nie pokazuj się nigdy więcej na mojej dzielni. Za te wszystkie aukcje, które zwinąłeś mi sprzed nosa, w mojej kielni czeka już na Ciebie, naostrzona kosa."
Wyluzujcie chłopaki, bo to nie jest wina Henka, sami wiecie, że większość tych sprzedawców jest łapczywa na kasę i robią co się da, żeby jak najszybciej zarobić. Gdy mi zależy na danym przedmiocie, to sam jestem gotów zapłacić za niego ciut więcej niż stanowi granica rozsądku i nie raz ktoś zwijał mi takie aukcje, oferując horrendalne sumy. Zawsze tłumaczę sobie to w sposób, że gościu ewidentnie przepłacił i sam bym tyle nie dał, a być może uda mi się kupić to kiedyś za okazyjną cenę. Jest cała masa gier na konsole, jak nie na Pegasusa, to na NES'a lub SNES'a... rozejrzyjcie się za nimi, a napewno zamiast kilku niebieskich cartów w ewidentnie zawyżonej cenie, uda wam się kupić jakiś inny rarytas. Nie czarujcie się, ale na ebayu wartość większości tych "kolekcjonerskich" cartów nie osiągnęłaby nawet połowy wartości co poniektórych "okazów"