Rodzice

[Yogut]

W jakie gry grali wasi rodzice na pegazusie
moje mama grała w galaxian i galage a mój tata w star force czasami w galage

[repip]

Mama do dziś nie przekonała się do elektronicznej rozrywki, karty czy planszówki tak, gry video nie. Ojciec za to szarpie mocno, na pegazusie głównie szpilaliśmy w Tanki nocki się nawet zarywało. Od czasu do czasu dochodziła do tego Contra, Battletoads, czy Super Spy Hunter.

[Mcin]

mamuśka grała przez chwilę w tetrisa, ale jej się znudziło. pamiętam do dziś, jak widziałem, jak grała ze staruszkiem w contre... takich rzeczy się nie zapomina .
a staruszek pocinał w galaxiana, road fightera(po kilka razy z rzędu całe przechodził), f1 race (nikt nigdy 5 poziomu nie pobił). w tanki jak  z bratem mym naparzał to do czterdziestego któregoś levelu dochodzili, zawsze jeden zbierał życia. ach te niedzielne popołudnia

[Dudek]

jak miałem z rok to bracia mi opowiadali jak mój tata grał w Turtles III i doszedł raz do mostu gdzie się walczy z prosiakiem .

[VerminatorX]

Moi starzy są przeciwni wszelkim grom... czy to Pegasus czy PC. Uważają ża gry na Pegaza są dziecinne i jestem już na to za stary xD

[Mcin]

O-o-o to nie tylko twój problem witaj w klubie

[pegazus11]

Tata:W Pac-Mana, Galaxian i Popeye
Mama:W Galazę
Brat: W Tank
Wujek: We wszystko :!:
Ja: Też we wszystko :!:
 

[PEGASUS Master 2]

witam! państwa!
mój tata pyka w lunar ball, mama w tetrisa, żona wcale nie gra.
doszło do tego stopnia że wyprowadzając się z domu musiałem rodzicom zostawić konsolę i w w. gry :F

[machbed]

mój ojciec grał w Mario i stale jak sobie pograł,to mówił,że dosyć tego ogłupiacza i chował gre cham jeden.

[Sylwssu]

Mama w Dr Mario ze mną przeważnie ^^

[SebaSan1981]

mój ojc ryzał niegdys w Duck Hunta i w Clay Shoot. jako że w wojsku sporo strzelał to i zapperem dawał radę...w Clayshoot doszedł do 73-go levelu.

[Sylwssu]

Nie pomyślałbym, że jakieś umiejętności z rl mogą przekładać się na grę

[Mcin]

mogą. a nawet muszą. jak ktoś przez 2 lata strzelał z WISTa albo jkaiegoś starszego pistoletu (wybaczcie, nazw nie pamiętam) to chyba celność mu się wyrobiła.

[mati-bor]

Mój tata grał o dziwo prawie we wszystko, ale najbardziej lubił Contre, Tetris'a i różne takie spadające diamenciki i tym podobne. ;P Później tylko Medal of Honor, Call Of Duty, Collin McRee. A teraz jest stary i głupi. I jedyne granie, to mi na nerwach.

[Mati]

Ojciec pocinał w Road fighter, Excite bike, szczególnie lubił budować trasy, w Wild gun mana, w Galagę.
Matka w Excite bike tylko.
Siostry to Tetrisy i Mariany, właściwie to tylko Smb, też w Antarctic adventures, a jedna to mi pomagała rozpracować Batman Flash, w sumie to dochodziłem do ostatniego bossa, w sumie to przedostatniego a ona go pokonywała i ostatniego też. Teraz to starszy jak widzi, że pocinam w gierki na emu to tylko text 21 lat i grasz w te gierki oj chłopie. A ja to chrzanię hehe.
Edit.
Starszy to jeszcze lubiał pocinać w kaczki, oj w tym to naprawdę dobry był, jeszcze w Lunal balla i Side pocket grał. Układanki z klocków też czasem odpalał.