Chciałbym wam dzisiaj przedstawić grę o tytule Samurai Pizza Cats, po japońsku znana pod tytułem Kyatto Ninden Teyandee. Gra ta została wydana w roku 1991 przez TECMO i bazuje na japońskiej kreskówce pod tym samym tytułem z roku 1990. U nas wyświetlana na POLSACIE. Fabuła jest bardzo prosta. Musimy uratować spokojne dotąd miasteczko EDOROPOLIS (Małe Tokio) przed najazdem złego Lisa Seymour'a Cheese'a (co ciekawe w angielskiej wersji przetłumaczono go na Szczura) i jego bandy .
W grze sterujemy jednym z trzech głównych bohaterów - kotów samurajów (przed każdą rundą możemy wybrać którego użyć). I tak mamy do wyboru:
-YATTARO (ang. Speedy Cerviche) szef bandy, nosi białą zbroję i używa katany. Przyznam, że to nim przeszedłem niemal całą grę. Jego broń ma największy zasięg. Jego super ciosem jest mega-cięcie.
-SUKASHII (ang. Guido Anchovy) kot w niebieskiej zbroi. Jego bronią jest różowy parasol. Według kreskówki kobieciarz i zalotnik, trochę nieokrzesany
-PURURUN (ang. Polly Esther) kotka w różowej zbroi. Nie posiada broni, walczy pazurami. Jej zaletą jest szybkie zadawanie ciosów. Co w jednym z końcowych etapów jest bardzo pomocne. W kreskówce używała osobistego uroku do zwabiania wrogów. Jej głównym power-upem jest eksplodujące serce.
Oprócz głównych bohaterów, podczas gry mamy do dyspozycji także czterech kotów pomocników i w dowolnym momencie możemy, a w niektórych momentach musimy skorzystać z ich pomocy. Są to:
-RIKINOSHIN (ang. General Catton) gruby, silny kot w fioletowej zbroi. Potrafi pięścią rozwalać skały.
-GOTTON (ang.Meowzma) kot w pomarańczowej zbroi. Wyposażony w świdry, dzięki czemu potrafi ryć korytarze w ziemi.
-MIETOL (ang. Bat Cat) kot w zbroi niebieskiej. Dzięki skrzydłom i śmigiełku potrafi latać. Bardzo przydatny podczas gry.
-NEEKEE (ang. Spritz T. Cat) kot w zielonym stroju nurka, wyposażony w płetwy. Świetnie pływa.
W kotów pomocników możemy się przemieniać w dowolnym momencie. Ich moce są jednak ograniczone paskiem mocy, który uzupełniamy poprzez zbieranie bonusów. Oprócz standardowych broni nasze kociaki mogą zbierać bonusy z różnymi innymi broniami/supermocami. Na przykład super-cięcie, które razi wszystkich wrogów wokoło, gwiazdki ninja do rzucania, potrójny strzał itp. Co do samej rozgrywki to jest ona bardzo przyjemna. Wrogów lekko i przyjemnie się pacyfikuje brnąc cały czas do przodu. Jedynie na niektórych bossach możemy się zatrzymać na nieco dłużej. Gra podzielona jest na 11 etapów. Po każdym z nich walczymy ze wspomnianym bossem. I tak kolejno są to: Olbrzymi metalowy pingwin, Wielka ryba, Mechaniczna głowa świni, Skaczący dziadek-samuraj, Lis "Wielki Ser", Kapitan statku Kaczor, Dracula, Robo-ptak, Gitarzysta, Smok, Mechaniczny kurczak i zielony, latający Kruk.
Warto wspomnieć iż twórcy pomyśleli i dodali opcję PASSWORD więc w dowolnym momencie możemy przerwać grę i do niej powrócić bez ponownej konieczności przechodzenia gry od początku. Przyznam się, że ja grę przeszedłem na dwie raty
Chociaż przy odrobinie zacięcia można ją ukończyć za jednym razem.
Podsumowując Samurai Pizza Cats to na prawdę dobra zręcznościówko-platformówka z elementami logicznymi(?).
Polecam sobie obadać ten tytuł wszystkim którzy tego jeszcze nie zrobili. Cukierkowa grafika i świetna muzyka (motyw walki z ostatnim bossem miażdży
) to główne plusy gry. Oczywiście poza samą rozgrywką. A minusy? Ja nie zauważyłem. Może trochę zróżnicowany poziom trudności - niekoniecznie wzrasta on z postępem w grze. Ale to minus już "tak na siłę".
Jednym słowem - pady, klawiatury w dłoń!