1
Gry na Pegasusa / Sky destroyer
« dnia: 10.03.2009, 22:47:31 »
kontynuując serie "nie-perełek ale kiedyś się grało"
sky destroyer.. i nic wiecej nie trzeba dodawać
Muzykę do tej gry napisał sam Christoph Willibald Gluck który w przerwach w tworzeniu oper sam grał na pegazusie i jak sam powiedział "E Potak! ten Sky destroyer to posa gra!"
Fabuła jest następująca:
Jako pilot Mitsubishi A6M Zero o zielonym ubarwieniu który maskuje go niemal całkowicie nad oceanem,wyposażeni w urządzenie do tworzenia ropy z powietrza,wykonujemy desperacki atak na historyczną frakcje "niebieskich samolotów" która jak wiadomo podczas 2 wojny światowej latała po wszystkich możliwych oceanach.To nie koniec fabuły ponieważ jak to po intrze widać,iż,azaliż pilot którym gramy zakochał się w amerykańskiej aktorce,która ma dziecko z jego ojcem.
W grze możemy strzelac z dwóch karabinów maszynowych 7, 7 mm oraz atakować okręty torpedami żyroskopowymi.
Gra jest troszke może i monotonna,jednakże jako że na Pegasusie dużo "symulatorów" samolotów nie było wiec jak to mówią bierzta co dajemy albo sp...
edit. a bym zapomniał..
w grze wystepuje boss -czyli duży 4 silnikowy bombowiec ktory nie jest znowu taki prosty.
Zmieniaja sie też pory dnia które i tak nic nam nie wnoszą do rozgrywki.
sky destroyer.. i nic wiecej nie trzeba dodawać
Muzykę do tej gry napisał sam Christoph Willibald Gluck który w przerwach w tworzeniu oper sam grał na pegazusie i jak sam powiedział "E Potak! ten Sky destroyer to posa gra!"
Fabuła jest następująca:
Jako pilot Mitsubishi A6M Zero o zielonym ubarwieniu który maskuje go niemal całkowicie nad oceanem,wyposażeni w urządzenie do tworzenia ropy z powietrza,wykonujemy desperacki atak na historyczną frakcje "niebieskich samolotów" która jak wiadomo podczas 2 wojny światowej latała po wszystkich możliwych oceanach.To nie koniec fabuły ponieważ jak to po intrze widać,iż,azaliż pilot którym gramy zakochał się w amerykańskiej aktorce,która ma dziecko z jego ojcem.
W grze możemy strzelac z dwóch karabinów maszynowych 7, 7 mm oraz atakować okręty torpedami żyroskopowymi.
Gra jest troszke może i monotonna,jednakże jako że na Pegasusie dużo "symulatorów" samolotów nie było wiec jak to mówią bierzta co dajemy albo sp...
edit. a bym zapomniał..
w grze wystepuje boss -czyli duży 4 silnikowy bombowiec ktory nie jest znowu taki prosty.
Zmieniaja sie też pory dnia które i tak nic nam nie wnoszą do rozgrywki.