Pegasus Gry - forum Pegasusa i gier na Pegasusa

Pegasus Gry => Konsole => Wątek zaczęty przez: MarcinK w 19.07.2012, 17:45:34

Tytuł: Polysation- czy się opłaca
Wiadomość wysłana przez: MarcinK w 19.07.2012, 17:45:34
Mam okazję nabyć Polystation z masą gier za jedyne 30 zł. Konsola jest sprawna, większość gier też.
Ale czy Polystation to dobry sprzęt? W porównaniu do naszych pegasusów?
Tytuł: Odp: Polysation- czy się opłaca
Wiadomość wysłana przez: JNe w 19.07.2012, 18:08:49
Polystation to szit, ale jak dużo kartridży to się chyba opłaca.
Tytuł: Odp: Polysation- czy się opłaca
Wiadomość wysłana przez: Mati w 19.07.2012, 18:24:41
Temat jest tyle razy wałkowany, że każdy chyba wie, że Polystationy, czy inne tego typu pokroju tanie gówna są nic niewarte. Karty? Zależy co to za gry, bo jak też jakieś słabe bazary, składanki z mnóstwem powtarzających się gier to szkoda kasy. Jeżeli są to dobre gry to już wolałbym same carty kupić, bo konsolę to oczywiste że nie. Lepiej odłożyć i kupić sobie jakiegoś porządniejszego pegasusa typu Iq, Mt itp itd chyba że chcesz narazić mieszkańców na pożar to śmiało bierz :D. Chyba trzeba zrobić jakiś spis na forum i przykleić co jest gówniane, bo przyjdzie user kolejny i kolejny i zapyta o te gówno poraz tysięczny.
Tytuł: Odp: Polysation- czy się opłaca
Wiadomość wysłana przez: Vash w 19.07.2012, 19:00:41
http://forum.pegasus-gry.com/index.php/topic,3772.0.html Jest już temat, w którym wymienione są porządne konsole, więc topic z shitowym sprzętem jest zbędny ;) O polystationach itp syfie już była masa topiców na forum, więc jak ktoś tylko ma trochę dobrej woli, to sobie znajdzie stosowne informacje.
Tytuł: Odp: Polysation- czy się opłaca
Wiadomość wysłana przez: Mati w 19.07.2012, 19:23:11
http://forum.pegasus-gry.com/index.php/topic,3772.0.html Jest już temat, w którym wymienione są porządne konsole, więc topic z shitowym sprzętem jest zbędny ;) O polystationach itp syfie już była masa topiców na forum, więc jak ktoś tylko ma trochę dobrej woli, to sobie znajdzie stosowne informacje.
No i git, wszystko jasne, tyle w temacie :).
Tytuł: Odp: Polysation- czy się opłaca
Wiadomość wysłana przez: Matisek w 20.07.2012, 08:35:11
Chyba trzeba zrobić jakiś spis na forum i przykleić co jest gówniane, bo przyjdzie user kolejny i kolejny i zapyta o te gówno poraz tysięczny.

Ja nie musiałem, tylko że chciało mi się szukać.
Tytuł: Odp: Polysation- czy się opłaca
Wiadomość wysłana przez: Hendan w 20.07.2012, 10:14:58
Każdy uczy się na błędach, jak chce niech kupuje Polystationa - zepsuje mu się po miesiącu grania to zrozumie, że wtopił kasę a trzeba było trochę dorzucić i upolować coś lepszego - 10 polystationów wychodzi na jednego dobrego fami klona - według mnie lepiej kupić coś raz a porządnie nawet jeśli cena będzie wysoka, bo z takim Polystationem będziesz się bujać po naprawach itd  Tzn jeśli masz kupić ten zestaw to tylko dla gier jeśli mówisz, że jest ich masa - za 30 zł to się będzie opłacać nawet jeśli będzie to 50 bazarowych kartów :) na Polystationie pograsz a jak się zepsuje to kupisz coś lepszego - tą konsolę możesz uznać jako gratis do tych kartridży :) Pozdrawiam!
Tytuł: Odp: Polysation- czy się opłaca
Wiadomość wysłana przez: bytterfly1 w 20.07.2012, 12:46:26
Powiem krótko: szajs taki jak Terminator i reszta z tego co wiem
Tytuł: Odp: Polysation- czy się opłaca
Wiadomość wysłana przez: MarcinK w 01.12.2012, 08:03:00
Jeszcze mam jedno pytanie.
Otóż mam okazję tanio kupić  Pegasus GLK 2016, czy to dobry model?
Tytuł: Odp: Polysation- czy się opłaca
Wiadomość wysłana przez: machbed w 01.12.2012, 10:36:33
Tak samo dobry jak Terminator i Polystation.
Tytuł: Odp: Polysation- czy się opłaca
Wiadomość wysłana przez: Luey w 11.08.2017, 20:56:15
W pytaniu chodziło o współczesne modele które jak wiadomo są gniotem. Sam posiadam taką konsolkę kupioną z czysto szatańskiej ciekawości. Moja nosi nazwę FunGame i coś tam, jakiś numer. Ale wygląda jak PolyStation więc przypuszczam, że dla celów "marketingowych" została wydana pod inną nazwą. I w sumie nie jestem rozczarowany. Dostałem to czego oczekiwałem czyli tani shit do zajechania. Od razu wywaliłem zasilacz i używam swojego jeszcze z lat '90. Konsolka o dziwo nie śmierdziała! nie wgniatała się! uruchamia Złotą 4 i inne "carty" z ery Pegasusa! Trochę przeżyłem szok! Jednak po tygodniu nieco mocniejszego ogrywania gumka w jednym z padów odpadła z rywalizacji. Myślę, że w drugim już też szykuje się na śmierć. Sama konsolka tez zaczęła płatać figle. Czasami można ją katować 2-3 godziny i nic, a czasami wiesza grę po 10 albo nawet 3 min. Reset i znowu 3-5 min a następnego dnia 2 godziny.

Jednak w tym miejscu muszę obronić honor innej PolyStation. Nie wiem jak inny użytkownicy ale ja mam takie doświadczenia:
Chodzi mi o tę PolyStation z lat '90 która wyglądała jak PS1 z dwoma niebieskimi guzikami power i reset oraz czerwoną diodą i zawsze opadająca klapką. Rodzice kupili mi ją około roku 1995-1996. Nie pamiętam dokładnie. Do czasu gdy dostałem swojego pierwszego PC czyli do 2000 r. konsola ta była bezwzględnie katowana, sadystycznie dręczona, tępiona, niszczona, wykorzystywana, zaharowywania na ŚMIERĆ! Od 2000 do 2017 r. przeleżała na strychu w wilgoci, kurzu, gorącu w lato i mrozach w zimie, cholera wie jakie szczury, myszy, karaluchu i inne stworzenia po niej pełzały. Odnaleziona po tych wszystkich latach odpala "od pierwszego", czyta "carty" gra i śmiga. Myślę, że przeżyje niejednego swojego współczesnego odpowiednika.

Czy ktoś z was miał podobną PolyStation i czy też nosi u was tytuł niezniszczalnej? A może tylko mi trafiła się taka wyjątkowa sztuka. Jestem ciekaw waszych historii ;)
Tytuł: Odp: Polysation- czy się opłaca
Wiadomość wysłana przez: krzysiobal w 12.08.2017, 20:59:34
Czasami można ją katować 2-3 godziny i nic, a czasami wiesza grę po 10 albo nawet 3 min. Reset i znowu 3-5 min a następnego dnia 2 godziny.
A wystarczyło zamontować 7805 z radiatorem zamiast diody zenera.