Yeah!! Ninja gaiden ubite właśnie przed chwilą na konsoli
.
(akurat wygasał ekran, ale jednak zdążyłem zrobić fotkę)
(jeden slajd z cut-scenki)
No i tak na dobrą sprawę no to powiem Wam, że tak naprawdę ta gra wcale nie jest aż taka trudna, jak mogłaby się wydawać. Ostatni boss nie jest taki do końca mega trudny, naprawdę widziałem trudniejszych bossów i trudniejsze gry. Tak na dobrą sprawę, to tą grę odpaliłem raptem tylko 3 razy, jeżeli chodzi o porządne przechodzenie gry a nie przechodzenie tylko 1 levela i wyłączanie
. A granie w całą grę nie zajęło mi nawet tydzień. Tak an dobrą sprawę, to gdyby człowiek się uparł, to mógłby nawet całą grę bez straty życia przejść.
Zasugerowałem się głównie recenzją AVGN'a no i widać, że on specjalnie robi tragedię albo zupełnie grać nie umie...