Ja dopiero w 2013 stwierdziłem, że trzeba się trochę odgruzować i że zawsze będę mógł pograć na emulatorze więc sprzedałem na allegro swojego IQ-502 w pudełku za ponad 200zł i dwa ostatnie karty, jakie mi zostały, Złotą Piątkę z pudełkiem i instrukcjami i Willow na scalakach.
Niestety cena Złotej Piątki osiągnęła jedynie 50zł, a Willowa 30. Żal
ale nie wycofuję się ze sprzedaży przy zbyt niskiej cenie mówiąc, że pies mi zjadł, więc trudno, musiały iść za tyle.
Większość kartridży jakieś 10 lat wcześniej ktoś ode mnie "pożyczył" i już ich więcej nie widziałem.
Szkoda trochę, że się pozbyłem, ale nie da się kolekcjonować wszystkiego.
Przez lata przeszły mi przez ręce różne konsole jak NES czy SP-72, ale też posprzedawałem, a teraz jak mnie naszło znowu, to już nie ma porządnych sprzętów.