Chciałem uniknąć mojego klęsknięcia - obrazek jest niewygooglowalny. Piszę w pośpiechu, jutro wyedytuję się i wrzucę lepiej widoczny.
Podpowiedzi: Ten 'gumiś' miał taką superancką czapeczkę, którą napierdzielał inne, złe gumisie. Można było mieć czapek kilka. Startowało się wypadając ze skrzynki;)