Konami, Capcom, Technos loga tych producentow kojarzyly mi sie ze znakiem jakosci od poczatkow mojej stycznosci z pegasusem, nie ma co, Japonczycy znaja sie na robieniu dobrych gier. Moje ulubione bijatyki to od Technosa, nikt od nich lepiej chodzonych bijatyk nie potrafil zrobic, Double Dragon seria albo River city ransom, The combatribes... cos swietnego. Szkoda ze Technos przestalo istniec w 1996r ;/ Capcom'u Code Name Viper to nie zapomne, swietnie dopracowana i grywalna, pamietam moje znudzenie grami 168in1 itp... a udalo mi sie pozycycz ta gre od kogos. DarkwinDuck, Gun smoke, Litle nemo dream master. No i Konami za Life force, Contre, Turtlesy bijatyke, Konami jeszcze swietna chodzana bijatyke stowrzylo ale to juz na automat arcade pod tytulem Vendetta, gra stala u nas w barze kiedys to sie w nia nagralem do bolu.