Chciałbym się pochwalić moim pierwszym odnowionym (a w zasadzie tylko przerobionym) kartridżem z grą Chip & Dale
Tak wyglądał ten ananas gdy do mnie doszedł :F :
Jak widać bazar pełną gębą.
A tak wygląda teraz po mojej obróbce:
PCB przełożyłem do kanciastej, porządnej obudowy, którą wcześniej wyczyściłem w płynie do naczyć tak jak radził Martin. Szału to nie dało, chociaż szorowałem długo ale jest ok. Label dorobiłem sam. Znalazłem w necie, dopasowałem rozmiar i wydrukowałem na zwykłym papierze. Przykleiłem go do obudowy na klej w sztyfcie
Taki normalny, szkolny. Trzyma się to bardzo dobrze. Naprawdę polecam taki klej do przyklejania labeli. Na całość nałożyłem jeszcze przezroczystą taśmę klejącą i wszystko dociąłem nożykiem. Nie spodziewałem się tak wspaniałego efektu
Wygląda to jak z fabryki
Może na rogach trochę jest niechlujnie ale to mój pierwszy takiego typu eksperyment więc sobie wybaczam
No i nie jest to tak fachowa robota jaką prezentował Adamstar cz Martin ale mnie wygląd tego carta bardzo zadowala. Muszę powiedzieć, że to super zabawa z tym odrestaurowywaniem cartów. Chciałem mieć porządnego Chipa i Dale'a więc teraz mam