A tam żadna mielonka, tylko rozmowa o muzyce heh. Co do Anjunadeep, dziś będę słuchać, wcześniej natknąłem się na pierwszy sampler i kawałki jakie się w nim ukazały były na prawdę dobre. Co do Andy'ego, nie wiem czemu tak nagle stracił tą pasję, się wypalił. Przecież on niesamowity uplifting robił, te wstawki orkiestrowe, sekwencje i to wszaystko idealnie zmixowane-remasterowane, ale cóż, ma następców którzy kontynułują to co on zakończył. Może nie tak jak on, ale podobnie. Ciekawe co się z nim teraz dzieje, prawdopodobnie Andy chce muzykę filmową robić, bo wątpię, że muzycznie totalnie się wypalił. Może działa gdzieś pod innym nickiem.