Autor Wątek: Rzeczy denerwujące w grach/konsoli/z zewnątrz związane z Pegasusem  (Przeczytany 35133 razy)

Mcin

  • Twój Moderator
  • Moderator Globalny
  • Stały bywalec PG
  • *****
  • Wiadomości: 2922
    • Zobacz profil
Odp: Rzeczy denerwujące w grach/konsoli/z zewnątrz związane z Pegasusem
« Odpowiedź #30 dnia: 24.09.2009, 14:35:37 »
nie nie do ciebie akurat :P

FanTa

  • Nowy użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 9
    • Zobacz profil
Odp: Rzeczy denerwujące w grach/konsoli/z zewnątrz związane z Pegasusem
« Odpowiedź #31 dnia: 02.11.2009, 22:33:31 »
Ja miałem przygodę z zasilaczem i grą Dizzy z złotej piątki. Grałem już z 3 godzinę nie znałem za bardzo angielskiego ale jakoś sobie radziłem zostało mi tam niemal 10 gwiazdek i szukałem ich na rzece płynąc w beczce a tu nagle  bęc i zasilacz sie przegrzał :D Denerwowały mnie pady za 5 zł co się psuły co tydzień :F

Pangia

  • Aktywny użytkownik
  • ***
  • Wiadomości: 148
  • Pang(i)a
    • Zobacz profil
Odp: Rzeczy denerwujące w grach/konsoli/z zewnątrz związane z Pegasusem
« Odpowiedź #32 dnia: 15.12.2009, 21:02:33 »
a tu nagle  bęc i zasilacz sie przegrzał :D Denerwowały mnie pady za 5 zł co się psuły co tydzień :F

Z tymi padami to prawda, chociaż mi zdarzyło się kiedyś, że wywaliłem zepsutego pada do pudła, wyciągnąłem go po 2 miechach i... działał. Albo jak zasilacz działał 30 godzin bez przerwy, bo zapomniałem go wyłączyć i został na noc, a jak chciałem włączyć telewizor, to z mamą parę godzin głowiłem się, czemu jest obraz kiepski, a tu kabelek od zasilacza.
I inna anegdotka z zasilaczem: awanturowałem się z rodzicami i przy okazji wpinałem zasilacz do gniazdka. A tu nagle bum! - i walnęło w gniazdku. Zapłakałem się, bo zasilacz ciężko było znaleźć na bazarku, ale później się okazało, że nawet korka nie wywaliło - gniazdko było całe i zasilacz był cały.
Aaaale offtop :)

Mcin: jaki?? gdzie :P
« Ostatnia zmiana: 16.12.2009, 16:49:04 wysłana przez Mcin »

pegazbicz

  • superwoman!
  • Aktywny użytkownik
  • ***
  • Wiadomości: 125
  • od pegza czuje sie irie!
    • Zobacz profil
Odp: Rzeczy denerwujące w grach/konsoli/z zewnątrz związane z Pegasusem
« Odpowiedź #33 dnia: 29.01.2010, 13:31:56 »
mnie wkurzal ruszajacy sie kabel,
czesto piesek, lub mama tracali go i cala gra padala ;(

draakhul

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 78
  • SP-60
    • Zobacz profil
Odp: Rzeczy denerwujące w grach/konsoli/z zewnątrz związane z Pegasusem
« Odpowiedź #34 dnia: 31.01.2010, 21:49:19 »
A mnie kiedyś mama zrzuciła konsolkę ze stołu, na którym stała podczas gry (konsola, nie mama :) ). Zaczepiła nogą za przewód antenowy, wszystko piep... na podłogę i połamała się klapka od gniazda cartów. Pękła tak jakoś niefortunnie, przy samym zawiasku (a miałem wtedy SP-60), i nie trzymała po klejeniu wszelkimi klejami, jakie były dostępne.
Miałem wtedy chyba 15 lat... czyli 18 lat temu.
« Ostatnia zmiana: 31.01.2010, 21:50:50 wysłana przez draakhul »

SebaSan1981

  • Gość
Odp: Rzeczy denerwujące w grach/konsoli/z zewnątrz związane z Pegasusem
« Odpowiedź #35 dnia: 31.01.2010, 21:55:58 »
draakhul..tyś starszy nawet ode mnie jest. A już myślałem że ze swoimi 28-mioma latami jestem najstarszym prykiem na tym forum...

MaarioS

  • Stały bywalec PG
  • *****
  • Wiadomości: 1508
  • Famicom, SNES & N64 fan
    • Zobacz profil
Odp: Rzeczy denerwujące w grach/konsoli/z zewnątrz związane z Pegasusem
« Odpowiedź #36 dnia: 31.01.2010, 22:01:04 »
Hehe, faktycznie. Ty jesteś nawet ode mnie 2x starszy :D .

draakhul

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 78
  • SP-60
    • Zobacz profil
Odp: Rzeczy denerwujące w grach/konsoli/z zewnątrz związane z Pegasusem
« Odpowiedź #37 dnia: 31.01.2010, 22:12:42 »
Leszcze  ;D Jak ja w Contrę pomykałem, to wy w pieluchy waliliście  :F

SebaSan1981

  • Gość
Odp: Rzeczy denerwujące w grach/konsoli/z zewnątrz związane z Pegasusem
« Odpowiedź #38 dnia: 31.01.2010, 22:17:57 »
Jak w okresie walenia w pieluchy przechodziłem na wylot River Raida i H.E.R.O na kommodorcu.

FokusSmok

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 53
    • Zobacz profil
Odp: Rzeczy denerwujące w grach/konsoli/z zewnątrz związane z Pegasusem
« Odpowiedź #39 dnia: 01.02.2010, 20:35:47 »
A mnie kiedyś mama zrzuciła konsolkę ze stołu, na którym stała podczas gry

To po co ją na stole trzymałeś :D

UczeńCzarnoksiężnika

  • Aktywny użytkownik
  • ***
  • Wiadomości: 181
    • Zobacz profil
Odp: Rzeczy denerwujące w grach/konsoli/z zewnątrz związane z Pegasusem
« Odpowiedź #40 dnia: 01.02.2010, 21:10:09 »
Leszcze  ;D Jak ja w Contrę pomykałem, to wy w pieluchy waliliście  :F
A za kilka lat sytuacja się odwróci :D

draakhul

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 78
  • SP-60
    • Zobacz profil
Odp: Rzeczy denerwujące w grach/konsoli/z zewnątrz związane z Pegasusem
« Odpowiedź #41 dnia: 01.02.2010, 21:24:43 »
A mnie kiedyś mama zrzuciła konsolkę ze stołu, na którym stała podczas gry

To po co ją na stole trzymałeś :D

Bo inaczej musiałem się garbić, bo kable były za krótkie :)

Leszcze  ;D Jak ja w Contrę pomykałem, to wy w pieluchy waliliście  :F
A za kilka lat sytuacja się odwróci :D

Że ja będę walił? Nie no, aż taki stary to nie jestem :D

Pegasus Master 2

  • Gość
Odp: Rzeczy denerwujące w grach/konsoli/z zewnątrz związane z Pegasusem
« Odpowiedź #42 dnia: 02.02.2010, 13:59:14 »
draakhul..tyś starszy nawet ode mnie jest. A już myślałem że ze swoimi 28-mioma latami jestem najstarszym prykiem na tym forum...

ale depcze ci po ogonie...

Leszcze  ;D Jak ja w Contrę pomykałem, to wy w pieluchy waliliście  :F

no ja z sabasanem to już nie waliliśmy w pieluchy...


wkurza mnie słabo działający przycisk A w moim gbc- jak pykam na gta2 i uciekam przed policją z"buta" i sie zamyśle to zbyt słabo naciskam przycisk i bohater sie zatrzymuje i chabać! mają mnie!

Dudek

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 15
    • Zobacz profil
Odp: Rzeczy denerwujące w grach/konsoli/z zewnątrz związane z Pegasusem
« Odpowiedź #43 dnia: 03.02.2010, 10:23:21 »
No mnie najbardziej zażenowały dwie konsole mianowicie Poly Station oraz w moim przypadku nazywało się to NOKINA (patrz. tu ... to była chyba jakaś tandetna reklama NOKII bo jeszcze ten napis był napisany Trzcionką Nokii i na niebiesko :) ).
Po pierwsze moje PolyStation się po prostu sypało :D reset odpadł bo tygodniu później już w ogóle ta  opcja nie działała xD, śrubki jakoś odlatywały, puste to w środku :P a co jeszcze śmieszniejsze na owej konsoli pod jej białym pancerzem odkryłem 2 przyciski RESET ! hahaha! :D nie zły ubaw miałem :D jedno było jakoś po lewej trzeba było po prostu mocniej nacisnąć w ten punkt kawałka plastiku i RES !oczywiście zainteresowany rozkręciłem słabą konsolę i z tego co pamiętam nic tam nie było :D i jeszcze w jednym miejscu był nie pamiętam już gdzie. :P A, warto jeszcze dodać ,że nie owa konsola nie działała po 2 tygodniach :)
No i po drugie... z "NOKINĄ" ,która wyglądała o tak :

miałem do czynienia już trochę wcześniej niż PolyStation ale to było jeszcze bardziej wydaje mi się szmato-ścierwo :) Przy zakupie tego przez Allegro NIE SPODZIEWAŁ bym się ,że NOKINA jest wielkości pada od pegazusa :D Nie podobało mi się w niej jeszcze to, że przy włożeniu kartridża był cały odsłonięty i się huśtał strasznie :/. Bardzo się zawiodłem... z bratem temu czemuś dawałem góra 2 tygodnie :) i o dziwo ! padł po dwóch tygodniach :D
« Ostatnia zmiana: 03.02.2010, 10:26:32 wysłana przez Dudek »

SebaSan1981

  • Gość
Odp: Rzeczy denerwujące w grach/konsoli/z zewnątrz związane z Pegasusem
« Odpowiedź #44 dnia: 12.02.2010, 03:00:33 »
Toż to była zrzynka z PSOne. Nawet pady wyglądały podobnie ale gorzej wykonane (guziory fajne-wystają jak nabrzmiałe sutki).
Mcin: :D to jest forum publiczne, mogą zaglądać nieletni. i daj spokój Maxwellowi :D
 Zabieg chinoli był celowy- zrobic konsolę o gorszych parametrach z gorszych materiałów by łudząco przypominała 32-bitowy oryginał. No i wypuszczano takie potworki na światło dzienne. W sumie pod względem technologicznym nie mają żadnej wartości ale dla kolekcjonera konsol i pegasusów w różnych wersjach piracenia jest to ciekawy nabytek.

P.S.
Maxwell- nie naprężaj się widząc sutki
« Ostatnia zmiana: 12.02.2010, 12:06:12 wysłana przez Mcin »