Autor Wątek: Prosta naprawa brzęczenia w torze audio  (Przeczytany 6137 razy)

bebum

  • Nowy użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 1
    • Zobacz profil
Prosta naprawa brzęczenia w torze audio
« dnia: 16.05.2014, 12:12:49 »

Cześć!

Jestem tu nowy, ale w pierwszym poście chciałbym się podzielić moim pomysłem na poprawę jakości dźwięku w Pegasusie :). Dotyczy on modelu IQ-502 rev2 (taki mam, na innych może być podobnie, ale nie gwarantuję).

Kilka dni temu kupiłem Pegasusa (powrót do dzieciństwa, hehe) i od samego początku niemile zaskoczyła mnie jakość dźwięku - słychać było w tle głośne i wkurzające brzęczenie. O ile pamiętam, jest to znana przypadłość wszystkich tego typu konsol. Nie znalazłem dobrego poradnika jak to naprawić (poza opisami kompleksowej wymiany kondensatorów i tranzystorów, gdzie autorzy przy okazji wspominali, że poprawiło to dźwięk).

Tak więc rozkręciłem Pegasusa, wziąłem oscyloskop i zacząłem kombinować :).

Nie jest zaskoczeniem, że zakłócenia dźwięku pochodzą z toru composite video. Rozkład ścieżek na płytce woła o pomstę do nieba, a i sam układ UM6561 na piny audio i video obok siebie co nie jest chyba rozwiązaniem najszczęśliwszym.

Zakłócenia w torze audio (bezpośrednio na wyjściu chipa,  bez dalszych interferencji dokonujących się na PCB) to przebieg piłokształtny o częstotliwości ok. 230 khz (+/-, nie bawiłem się w dokładne pomiary) o amplitudzie ok 50 mV p-p nałożony na przebieg prostokątny 1,7 MHz (o znacznie mniejszej amplitudzie), co świadczy że jako bonus cieknie nam wszędzie sygnał zegarowy procesora. O ile pamiętam, za wzmacniaczem audio (zrobionym na 1 tranzystorze i chyba jakiejś pętli negative feedback z rezystorem) znalazłem jeszcze jakieś szpilki o częstotliwości 16 khz. To chyba jakiś fragment z tych 230 khz daje nam w głośnikach znajomy dźwięk brzęczenia/smażenia. Jeżeli wepniemy słuchawki (przez kondensator separujący coby nic nie upalić) w linię 5V (posiadającą takie same zakłócenia), słychać to samo.

Wpinanie dodatkowych kondensatorów w linię 5V tuż przy procesorze nie przyniosło większych rezultatów, wpadłem za to na inny pomysł -  kondensator 470 pF (wartość przypadkowa, akurat taki miałem - na większych też działało) wpiąłem pomiędzy masę a wyjście z pina audio (tuż przed kondensatorem sprzęgającym jaki był na płytce, oznaczenia nie spisałem). O ile dobrze rozumuję stworzyło to coś w stylu bieda-filtru dolnoprzepustowego, który odcina wyższe częstliwości związane z zakłóceniami od toru video. Sposób wlutowania widać na zdjęciu. Po zrobieniu fotki podłożyłem pod kondensator taśmę izolacyjną, aby czasem nóżki nie dotknęły czegoś innego.

Efekt był zaskakujący - niemal wszystkie zakłócenia zniknęły, mocno poprawiła się jakość dźwięku i stał się on nieco głośniejszy :). Po podpięciu do telewizora, gdy jest on mocno podgłośniony i akurat gra nie emituje dźwięku/muzyki można dosłyszeć jeszcze lekkie brzęczenie. Zapewne można tutaj jeszcze zrobić prawdziwy filtr dolnoprzepustowy tuż przed złączem RCA aby i to poprawić, ale już przy opisanym modzie poprawa jakości dźwięku jest niesamowita.

Nie sprawdzałem już oscyloskopem wyjścia sygnału audio, aby wychwycić czy jeszcze nie ma tam jakiś dziwnych rzeczy - znajdę chwilę to się pobawię, bo nie wiadomo czy sam cardridge nie wprowadza zakłóceń, np. tych dziwnych 16 khz.

Alternatywnym modem byłoby ucięcie ściezki wyjściowej audio z procesora i wyprowadzenie dobrym ekranowanym kablem sygnału do osobnego, dobrej jakości wzmacniacza audio i puszczenie go od razu na gniazdo RCA (tracimy wtedy opcję wyjścia na telewizor za pomocą RF, ale to chyba żadna strata obecnie).

Tor audio biega wzdłuż i wszerz po całej płycie PCB - zarówno poprzez slot cardridge (chyba obecnie niepotrzebnie, nie wiem czy są dostępne gry, które same generują sobie dźwięk), jak i dochodzi do gniazd na pady. Przez to jest podatny na wszelakie zakłócenia.


I to by było na tyle :). W końcu mam radochę z grania, mam nadzieje, że mój opis komuś pomoże. Poniżej fotka.

* disclaimer - jestem laikiem w dziedzinie elektroniki, jeżeli gdzieś w moim poście są herezje - proszę o info
* moje obserwacje mogą być błędne - nie znalazłem nigdzie dokumentacji do UM6561, a schemat Pegasus/Dendy dostępny na forum ma masę błędów - nie uwzględnia chociażby istnienia wzmacniacza audio, opisy pinów też nie muszą być dobre. Możliwe jest, że to co wziąłem za wyjście audio jest wychodzącym z procesora, dedykowanym zasilaniem wzmacniacza - dlatego dołożenie kondensatora wycięło zakłócenia (fakt, że na tym pinie jest cichy dźwięk z konsoli nie musi o niczym świadczyć). Tak, czy siak mod działa bardzo dobrze :).



Fixxxer1

  • Stały bywalec PG
  • *****
  • Wiadomości: 262
  • Fan Mario
    • Zobacz profil
Odp: Prosta naprawa brzęczenia w torze audio
« Odpowiedź #1 dnia: 16.05.2014, 19:11:22 »
Brzmi to ciekawie, trzeba będzie wypróbować :) Wrzuć swojego posta jeszcze na emu-nes.pl, tam jest kilka osób które siedzą dosyć mocno w elektronice, może oni coś podpowiedzą.

swenson84

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 77
    • Zobacz profil
Odp: Prosta naprawa brzęczenia w torze audio
« Odpowiedź #2 dnia: 19.05.2014, 20:50:21 »

* disclaimer - jestem laikiem w dziedzinie elektroniki, jeżeli gdzieś w moim poście są herezje - proszę o info

Laik nie umie wypowiedzieć nawet słowa oscyloskop a już o wiedzy do czego to służy ( o ustawieniach zakresów pomiaru nie wspomnę) zero pojęcia ma laik.
Dzieki za info mam jednego family game w którym ktoś wcześniej grzebał i też pryka

« Ostatnia zmiana: 19.05.2014, 20:57:44 wysłana przez swenson84 »

matizc

  • Stały bywalec PG
  • *****
  • Wiadomości: 503
    • Zobacz profil
Odp: Prosta naprawa brzęczenia w torze audio
« Odpowiedź #3 dnia: 04.06.2014, 23:36:55 »
mógłbyś pokazać zdjęcie całego pegasusa, chodzi mi dokładnie o to, w którym to miejscu się znajduje, ciekaw jestem tego eksperymentu i bym u siebie to zrobił ale zlokalizowanie tych ścieżek zapewne u mnie będzie graniczyło z cudem ;)

SebaSan1981

  • Astromaniac
  • Stały bywalec PG
  • *****
  • Wiadomości: 561
    • Zobacz profil
Odp: Prosta naprawa brzęczenia w torze audio
« Odpowiedź #4 dnia: 06.06.2014, 02:50:00 »
Po terminologii używanej przez kolegę bebum, wnioskuję iż kolega bebum jest czystej krwi audiofilem.

zolwikwkurwik

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 10
    • Zobacz profil
Odp: Prosta naprawa brzęczenia w torze audio
« Odpowiedź #5 dnia: 02.06.2015, 12:35:11 »
Próbowałem przed chwilą tej modyfikacji i niestety u mnie nie zadziałało, dźwięk nadal szumi/brzęczy :/
W załączeniu zdjęcia modyfikacji i zasilacza. Może u elektronika dali mi nieprawidłowy kondensator lub mój zasilacz jest winny?



pawblysk

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 25
    • Zobacz profil
Odp: Prosta naprawa brzęczenia w torze audio
« Odpowiedź #6 dnia: 02.06.2015, 21:35:33 »
W opisie autora modyfikacji zauważyłem pewną nieścisłość. W tekście pisze o wstawieniu kondensatora 470pF, natomiast na załączonych zdjęciach wyraźnie widoczny jest kondziołi 470nF, czyli o 1000 razy większej pojemności.

W twojej konsoli elektronik zamontował kondensator 470pF (do tego jeszcze wysokonapięciowy), przez co częstotliwość graniczna powstałego "filtru dolnoprzepustowego" jest dużo wyższa. Dlatego też buczenie będzie słyszalne.

Na przylutowanym kondensatorze (pierwsza fotka z postu zolwikwkurwik)  widoczny jest zimny lut, na nóżce po lewej stronie. Może w tym momencie połączenie elektryczne jest zapewnione, ale z czasem lut na pewno puści. Warto to poprawić.

zolwikwkurwik

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 10
    • Zobacz profil
Odp: Prosta naprawa brzęczenia w torze audio
« Odpowiedź #7 dnia: 03.06.2015, 10:30:51 »
W opisie autora modyfikacji zauważyłem pewną nieścisłość. W tekście pisze o wstawieniu kondensatora 470pF, natomiast na załączonych zdjęciach wyraźnie widoczny jest kondziołi 470nF, czyli o 1000 razy większej pojemności.

W twojej konsoli elektronik zamontował kondensator 470pF (do tego jeszcze wysokonapięciowy), przez co częstotliwość graniczna powstałego "filtru dolnoprzepustowego" jest dużo wyższa. Dlatego też buczenie będzie słyszalne.

Na przylutowanym kondensatorze (pierwsza fotka z postu zolwikwkurwik)  widoczny jest zimny lut, na nóżce po lewej stronie. Może w tym momencie połączenie elektryczne jest zapewnione, ale z czasem lut na pewno puści. Warto to poprawić.

Dzięki za info odnośnie różnic w oznaczeniu kondensatora z oryginalnego tekstu. Dziś kupię 470nF i dam znać czy pomogło :)

zolwikwkurwik

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 10
    • Zobacz profil
Odp: Prosta naprawa brzęczenia w torze audio
« Odpowiedź #8 dnia: 07.06.2015, 23:23:17 »
Kondensator wymieniony, modifikacja działa elegancko!
Poniżej link do filmiku przedstawiającego różnice dźwięku przy bardzo głośno ustawionym telewizorze.

https://youtu.be/Ko_9ecb6Z1E [nofollow]

chager01

  • Gość
Odp: Prosta naprawa brzęczenia w torze audio
« Odpowiedź #9 dnia: 11.12.2015, 10:18:21 »
Sorry, za odkop, ale mam podobny problem z IQ-502 Rev.2 i mam jedno pytanie. Jaki rodzaj kondensatora użyliście?? Tantalowy czy ceramiczne? Czy ma to w ogóle znaczenie?