CD vs. Kasety vs. Winyl

[JNe]

Ema, postanowiłem założyć taki temat, ponieważ chciałbym znać wasze zdanie. Ja głosuje na kasetę magnetofonową ponieważ ma ten klimat. Kocham słuchać rapu z mojego walkmana . Jeżeli nie kaseta to wybrałbym winyl, najlepsza jakość dźwięku.

[pegasus_king]

kaseta jest najgorsza

[JNe]

Akurat tutaj z tobą się nie zgodzę, kaseta może ma najgorszą jakość, ale ma to coś w sobie-ten klimat gdy wkładasz ją do walkmana...

[Hendan]

Pegasus_king ty to w ogóle jesteś najmądrzejszy widzę...  podałbyś chociaż argument czemu niby jest najgorsza?? Dla audiofilów kaseta i winyl to pełen oryginalny i pierwszy zapis muzyczny które nie został zmieniony ani przerobiony przez wszystkie lata jak jest w przypadku wydań muzycznych na płytach CD.. wiadomo CD jest wygodniejsze ale nie oddaje tego co nagranie z kasety czy z płyty winylowej - sam słucham muzyki wyłącznie na kasetach i winylach bo nawet jakościowo są o niebo lepsze jeśli taki nośnik jest w dobrym stanie... kilka lat temu sprzedałem część swoich CD żeby mieć kasę na starsze wydawnictwa.. wiadomo każdy słucha tak jak lubi ale zdecydowanie ja osobiście wolę stare nośniki na których się wychowałem JNe - respekt za szacunek do kaset

[Jedrek85]

Świetny temat. Ja co prawda korzystam z CD ze względu na to, że muzyki przeważnie słucham w aucie. Co do kaset i winylu to czasem też idą w ruch, zdarza mi się posłuchać czegoś z młodości  a jak wiadomo w połowie lat '90 królowały kasety  a na winylu mam Presleya 

[mtek9]

KASETA! Aż musiałem napisać, mój ulubiony nośnik, mam ich bardzo dużo - ok. 150- 160 oryginałów i jeszcze więcej jakiś nagrywanych składanek. Ogólnie jak się o takie kasety dba, dobrze przechowuję przewija od czasu do czasu, nie leżą w wilgoci to nic złego im się nie dzieje, a jakość jest świetna. Najlepszym przykładem jest moja kaseta MAANAMU z 1983 r. a gra jak CD, świetne brzmienie. Uwielbiam również winyle, niesamowity klimat. Co do CD to mają wiele plusów np. znakomita jakość nagrania bez względu na ilość odsłuchań, szybkie przechodzenie pomiędzy nagraniami, długa żywotność (Tłoczonych CD oczywiście). Co do kaset to świetne nośniki danych żartuje oczywiście, ale wgrywanie gier z kasety 20 min do ATARI ma niesamowity klimat i pozwala się wyciszyć wewnętrznie
Pozdrawiam!

[Rantarun]

Siemka, wybrałem kasetę bo jak napisał JNe ma ten klimat.Śle przechowywana może mieć jakieś problemy i tak dalej ale to też jest w niej fajne. Trochę kaset mi się zachowało jakieś przegrywki z radia, jakieś piraty mające okładki z czasów kiedy się kasety kupowało na kilogramy na rynku i Jakieś oryginały się znajdą. Ostatnio dostałem 2 kasetowy album Black Sabbat na kasetach za free Co do winylu to się zgodzę najlepsza jakość dźwięku sam mam jakieś 3 winyle składanki 2 i jeden winyl Slayera. A słuchał ktoś muzy z magnetofonu szpulowego to jest dopiero jazda ja posiadam chyba coś takiego i kilka szpulek ale nie wiem co tam jest xD Co do CD to mam tego sporo cała dyskografie Iron Maiden bez ostatniego albumu jakieś płyty Metallica-y i inne ale to raczej z wygody a nie że mi się podoba

[Mati]

Dobry temat.
Cóż, na kasetach się wychowałem, pamiętam jak kupowałem sobie jeszcze w latach 90tych albumy Pl Hh, czy innych zespołów. Przedewszystkim duuużo nagrywałem jakichś ciekawych audycji z radia a potem słuchało się tego kilka razy i miało się tą satysfakcję, że się to z radia nagrało. Bardzo lubiłem wkręcać te taśmy żeby mi to od tyłu grało i w ten sposób nauczyłem się rozmawiać od tyłu xD.
Miałem również dyktafon przenośny na kasety, bardzo lubiłem wszędzie z nim chodzić i nagrywać dosłownie wszystko. Różne dźwięki, jakieś efekty, jakieś wywiady robiłem a nawet własne audycje. Szkoda, że nic już się niezachowało z tego, byłoby co wspominać.
Dużo miałem bajek na kasetach i winylach, dużo też mixowałem na tych nośnikach jakieś scratche, dziwne różneczy wyprawiałem na kasetach. Kiedyś nagrałem kilka ścieżek na jednej i możnabyło słyszeć jakby jakiś tłum dzieciaków nawijał przed szkołą czy gdzieś, albo tłum ludzi zależy co sie nagrało xD.
Na winylach scratchowałem i bardzo dobrze wspominam ten czas z tymi nośnikami i mam do tego sentyment i duży szacunek. Co do płyt cd, używało się i też kupowało, ale to już nie to samo, leczy też przydatna rzecz. Dziś niekorzystam już z tych nośników i odtwarzaczy, tylko muzyka z komputera bądź odtwarzacza mp3, ale u znajomych czasem jeszcze słuchamy kaset, czy winylowych płyt. A szpulowca kiedyś owszem też miałem, ale nigdy nie miałem dobrych jakościowo nagrań na tych szpulach. Pamiętacie stare dobre magnetofony Grundik, Unitra, czy wreszcie Kasprzak? To były czasy.

[JNe]

Jeżeli chodzi o nagrania od tyły to magik w kawałku "Plus i Minus" który nagrał jak był jeszcze w K44 zamieścił backtracking, gdzie można było się dosłuchać tekstów typu "Ja już nie mogę" czy "Trzeba szybko zejść ze sceny" itp. A w 2000 zrobił hop-siup z okienka.

[Mati]

Jeżeli chodzi o nagrania od tyły to magik w kawałku "Plus i Minus" który nagrał jak był jeszcze w K44 zamieścił backtracking, gdzie można było się dosłuchać tekstów typu "Ja już nie mogę" czy "Trzeba szybko zejść ze sceny" itp. A w 2000 zrobił hop-siup z okienka.

Do Magika mam bardzo duży szacunek .

[JNe]

Ja też Jego teksty miały przekaz, teraz tylko bonus RP dupa i HWDP HWDP, jedyny rap z przekazem aktualnie to Parias i HG.

[Mati]

Racja, ale do tego można dopisać jeszcze jakże genialnych raperów z Zipskładu Sokoła i reszty, Dge yo Poznań itp itd. Fakt faktem ta muzyka już nie jest na poziomie więc jej nie słucham jedynie jakichś tam weteranów, jeśli już to klasyczne starsze albumy z przed 10 lat i wstecz no ale nieważne, trza wracać do tematu. Choć samplowanie muzyki z winylowych płyt tak jak robił to Noon, Airon, Webber czy inny weteran beatowy ma z tym związek, bo zrobić nowy dobry beat z ponad 400 winyli to jest coś.

[bytterfly1]

Kaseta! Robiłem składanki z jaka to melodia z pomocą mikrofonu w moim radiu. Mam je do dziś.

[Stalowy]

+ dla kasety bo najczęściej się to używało, pamiętam jak pisałem teksty i nagrywałem się poprzez magnetofon
Najgorszego uważam winyla bo się szybko rysowały, zacinały i zużywały nadawały się potem jedynie do scrathu

[JNe]

Hehe, nie spodziewałem się, że kaseta zdobędzie aż tyle głosów.