Dobry temat.
Cóż, na kasetach się wychowałem, pamiętam jak kupowałem sobie jeszcze w latach 90tych albumy Pl Hh, czy innych zespołów. Przedewszystkim duuużo nagrywałem jakichś ciekawych audycji z radia a potem słuchało się tego kilka razy i miało się tą satysfakcję, że się to z radia nagrało. Bardzo lubiłem wkręcać te taśmy żeby mi to od tyłu grało i w ten sposób nauczyłem się rozmawiać od tyłu xD.
Miałem również dyktafon przenośny na kasety, bardzo lubiłem wszędzie z nim chodzić i nagrywać dosłownie wszystko. Różne dźwięki, jakieś efekty, jakieś wywiady robiłem a nawet własne audycje. Szkoda, że nic już się niezachowało z tego, byłoby co wspominać.
Dużo miałem bajek na kasetach i winylach, dużo też mixowałem na tych nośnikach jakieś scratche, dziwne różneczy wyprawiałem na kasetach. Kiedyś nagrałem kilka ścieżek na jednej i możnabyło słyszeć jakby jakiś tłum dzieciaków nawijał przed szkołą czy gdzieś, albo tłum ludzi zależy co sie nagrało xD.
Na winylach scratchowałem i bardzo dobrze wspominam ten czas z tymi nośnikami i mam do tego sentyment i duży szacunek. Co do płyt cd, używało się i też kupowało, ale to już nie to samo, leczy też przydatna rzecz. Dziś niekorzystam już z tych nośników i odtwarzaczy, tylko muzyka z komputera bądź odtwarzacza mp3, ale u znajomych czasem jeszcze słuchamy kaset, czy winylowych płyt. A szpulowca kiedyś owszem też miałem, ale nigdy nie miałem dobrych jakościowo nagrań na tych szpulach. Pamiętacie stare dobre magnetofony Grundik, Unitra, czy wreszcie Kasprzak? To były czasy.