Z "serii" książek polecam:
Terry Pratchett - Świat Dysku (absurdalno-sarkastyczny humor, kiedyś dużo czytałem teraz mnie już trochę nudzi)
Douglas Adams - Autostopem przez Galaktykę (słynna trylogia w pięciu częściach, nawet jeszcze lepszy absurdalno sarkastyczny humor niż powyżej, który do dziś nie nudzi)
Rene Gościnny - Przygody Mikołajka (beztroski pogodny humor)
Raymond Chandler - cała twórczość (klasyka brutalnej powieści detektywistycznej)
J.R.R. Tolkien - Władca Pierścieni + Hobbit (któż tego nie zna:P )
Edgar Allan Poe - cała twórczość (genialna mroczna poezja i proza)
Pojedyncze dobre sztuki:
Neil Gaiman - Gwiezdny Pył (kawał oryginalnej fantastyki)
Umbeto Eco - Imię Róży (filozoficzna, detektywistyczna książka pisana w pięknym stylu)
Joseph Heller - Paragraf 22 (genialny humor i przemyślenia autora)
John Steinbeck - O ludziach i myszach (o samotności ludzkiej)
John Steinbeck - Na wschód od Edenu (o ludzkiej naturze)
William Golding - Władca Much (po raz kolejny o ludzkiej naturze)
Dariusz Basiński - Motor kupił Duszan (zbiór "wierszowiastek" współtwórcy trupy Mumio)
Stephen King - Lśnienie (strasznyj thriller/horror)
Wojciech Cejrowski - Gringo wśród dzikich plemion (książka podróżnicza z jajem)
Unikam jak roznosicieli ulotek:
"najnowszych bestsellerów", książek na podstawie gier (Baldur, Diablo, Warcraft, Warhammer itp).