Autor Wątek: Dziwne podejście piratów  (Przeczytany 4112 razy)

dropship

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 23
    • Zobacz profil
Dziwne podejście piratów
« dnia: 18.03.2012, 16:41:48 »
Czy może ktoś wyjaśnić, dlaczego piraci robią tyle kopii kiepskich gier?
Raczej wątpię, by ktokolwiek chciał kupować składanki typu 9999in1, bo z góry wiadomo, że gry na nich sa po prostu słabe.
Dlaczego piraci nie kopiowali najlepszych gier?

Czasem trafiają się składanki typu 4in1 gdzie gry są na prawdę dobre (sam wiele lat temu kupiłem składankę: chip&dale 2 + felix the cat + jurassic park + mario2), ale to prawdziwa rzadkość.

Przecież logiczniej byłoby zrobić kopię battle toads & double dragon niż kolejny klon mario. Chodzi o mappery?

siudym

  • Gość
Odp: Dziwne podejście piratów
« Odpowiedź #1 dnia: 22.03.2012, 18:57:50 »
kopiowali wszystko co sie dalo, ale do nas nie trafialo wszystko.

MaarioS

  • Stały bywalec PG
  • *****
  • Wiadomości: 1508
  • Famicom, SNES & N64 fan
    • Zobacz profil
Odp: Dziwne podejście piratów
« Odpowiedź #2 dnia: 22.03.2012, 23:19:30 »
Zgaduję, że mówisz o najnowszych chińskich kaszanach typu 9999999999999999999999999.......+∞ in 1, racja?? Heh, jak dla mnie pytanie średniej klasy. A czemu przykładowo Biedronka nie mogłaby produkować zdrowszego i oryginalniejszego żarcia a browary robić mniej żalowe i trochę lepszej jakości niż tanie rzygi z nieheblowanej beczki?? Tutaj tak samo, głównie to oni idą na ilość i chcą, żeby wyszło jak najtaniej. X razy łatwiej i taniej jest zrobić 10 milionów hacków Mariana i wsadzić do jednego wora niż się chrzanić z Battletoads & Double Dragon ważącego 256KB i jeszcze wsadzić do 50 innych podobnej klasy gier. Heh, nawet nie wiem czy takie coś byłoby możliwe ale nawet gdyby się dało, zbankrutowaliby na takim biznesie. Proste....

SebaSan1981

  • Astromaniac
  • Stały bywalec PG
  • *****
  • Wiadomości: 561
    • Zobacz profil
Odp: Dziwne podejście piratów
« Odpowiedź #3 dnia: 22.03.2012, 23:39:02 »
Z tego samego powodu azjaci piracą handheldy i wychodzi od nich olbrzymia ilość niewiele wartych tandetnych "wielofunkcyjnych kieszonsolek" odpalających gry z Nesa, Snesa, Segi itp itd. Robią to najniższym możliwym kosztem, z najtańszych materiałów i bez kontroli jakości. Przypomina mi się historia gdy koleś kupił dysk twardy made in china, który szwankował bo nie miesciło się na nim tyle danych ile powinno wg opisu. Okazało się że chinole poszli na łatwiznę instalując we wnętrzu dysku takie coś:





Z cartami na pegasusa (a teraz też juz na "gejmboja") to samo. Jak najtańszym kosztem byle dużo. I same proste gry bez rozdrabniania się w jakieś rzadsze tytuły.

Roben

  • Stały bywalec PG
  • *****
  • Wiadomości: 426
    • Zobacz profil
Odp: Dziwne podejście piratów
« Odpowiedź #4 dnia: 23.03.2012, 08:11:24 »
Przypomina mi się historia gdy koleś kupił dysk twardy made in china, który szwankował bo nie miesciło się na nim tyle danych ile powinno wg opisu. Okazało się że chinole poszli na łatwiznę instalując we wnętrzu dysku takie coś:


Seba, pozamiatałeś tym zdjęciem xDDD ahahahahahahahaha xDDDDDD no nie moge.

Skoro o chinczykach mowa, to tak samo miałem z moja SMDII, która odpaliła mi 2 gry, a na Carcie gdzie miałem gry takie jak simpsonowie, sonica itp już nie odpaliło.
Jak zobaczyłem jakość wykonania kabelków wiedziałem że konsola nadaje się do kosza.

Ale nie moge powiedzieć, że kasy nie mają. U mnie w robocie w drukarnii przyszedł taki jeden Chinczyk z prośbą zareklamowania jego centrum handlowego, za które dał (w stanie do remontu) 600 tysi. A teraz biznes rozkręca.
Aslo, kumpel wykonywał mu projekt ulotek itp.


machbed: Ci co mają pieniądze to są jednostki. Tzw przedsiębiorcy, czyli złodzieje i wyzyskiwacze jakich w każdym państwie pełno.
« Ostatnia zmiana: 23.03.2012, 17:02:36 wysłana przez machbed »