Ja na 99,9% pamiętam, że pierwszą grą w jaką zagrałem była Contra na dołączonej do IQ-502 składance 168in1. Grało się na niej długo, jednak przyszły czasy jeżdżenia na bazar i kupowania kolejnych dyskietek, a potem ich wymienianiu. Pierwszą zakupioną oddzielnie grą był u mnie jakiś Ninja bodajże, ale nie przypadł nam do gustu z tego co pamiętam, choć mogę się mylić. Wymieniliśmy go na Adventure Island 2, które po prostu oczarowało. Dalej już nie pamiętam, ale cartów z czasem robiło się więcej. Zakupiliśmy oryginalne Dizzy ze Złotej Piątki za bodajże 50 zł (wtedy to był rarytas!), a poza tym to na targu byliśmy stałymi klientami u jednego sprzedawcy i trafiły do nas od niego m.in. Castlevanie, Jetsonowie, Batman, Spider-Man, itd.
Przepraszam za mały off-topic, miała to być pierwsza gra, a ja się tak rozpisałem...