to i ja pooftopie. w zasadzie przegrałem z własnej winy, bo napisałem, że mogę i zamiast się przygotować do walki i się rozgrzać tłukłem w NecroVisioN. mamuśka mnie gnała od kompa, to se luknąłem na forum. a tu evil się ze mną na walkę umawia. no to gram, skoro sam chciałem pare godzin wcześniej, i byle szybciej, co by mały opr od starszej zarwać. i udupiłem. ale B@Ckiem się odegram :F