Ja czytałem Kaczora Donalda - najbardziej porył mnie motyw, w którym Kaczor Donald chciał na święta zjeść flaczki. Ten komiks do dziś zostawił rysę na mojej psychice i zostałem PM
Ogólnie miałem Kaczorów Donaldów kilka dziesiątek. Z dodatków najbardziej zapadła mi gra ze statkami pirackimi - trzeba było posklejać pionki i gra gotowa. Pamiętam, że bardzo mnie wciągała - prowadziło się w tej grze bitwę na okręty pirackie, a jak ktoś oberwał tracił skarby bodajże każdy miał po parę statków w swojej flocie...Ile to lat temu było ? 9 lat temu...to był w sumie ostatni numer jaki kupiłem z sentymentu do tej gazetki.
Z czasopism o grach...
Kochałem gazetę Click...Kiedyś szczególnie zanim miałem w ogóle do czynienia z konsolami 3-d i komputerami. Również czasem kupowałem sobie Playa - lubiłem poczytać o nowinkach praktycznie na wszystkie konsole głównie GBC, którego chciałem nabyć. Pamiętam numer z solucją RE3, oraz z karcianką o Pokemonach bodajże, w którą nie mogłem zagrać z braku PC.
Gazetka CDA. Przypadkiem zobaczyłem u kolegi numer z grą Unreal. Pokazał mi tę grę, od tamtego dnia zrobiłem wszystko, aby uskładać na PC nawet odsprzedałem moją kolekcję ponad 120 kardridży...czy 160 ja już dokładnie nie pamiętam ile ja tego miałem...Ale jeśli idzie o gry, w które grałem to było ich parę setek z pewnością.
A z komiksów - komiksy to ja czytam do dziś i czytam praktycznie wszystko od Marvela, Lobo do polskich i japońskich produkcji. Komiksy są dobre ogółem.